Dzień 14

PRZYCZYNO NASZEJ RADOŚCI, módl się za nami!

Zanim przystąpicie do rozważań, posłuchajcie świadectwa Magdy i Czarka, którzy zechcieli ucieszyć Was niespodzianką🥰 i opowiedzieć o tym, jak doświadczają radości w swoim małżeństwie:❤️

🌷Po trudach konfrontacji z cnotami takimi jak roztropność czy sprawiedliwość, które prezentują się nadzwyczaj dostojnie i poważnie, przyszedł czas na RADOŚĆ. Nareszcie😁 Do katolika, jak rzep psiego ogona, uczepił się stereotyp smutasa, uciemiężonego znakiem krzyża. To ogromna pomyłka w interpretacji Bożych planów wobec człowieka. Sam Jezus, przyjąwszy swoje ziemskie cierpienie, ustanowił je przyczyną wiecznej radości Zmartwychwstania.

Ten, który smutek drogi krzyżowej potrafi zamienić w szczęście odrodzenia, jest Przyczyną naszej radości. Podążając więc za Maryją, „(…)nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.”(Ne 8, 10b).

A czy Ty, w swoim małżeństwie, doświadczasz radości

🌷To, co uniemożliwia twierdzącą odpowiedź, wynika zwykle z błędnego rozumienia, czym jest opisywany stan. Prawdziwa radość, będąca głębokim uczuciem, postrzegana jest często jako ‘radocha’ – krótka przyjemność, frajda, rozkosz. Łatwo ją zdobyć – udanym zakupem, zabawną wymianą zdań, przyjemnymi zdarzeniami. Niestety, wszystko to nie daje poczucia spełnienia. Miły stan utrzymuje się bowiem tak długo, jak długo trwają miłe okoliczności. Nie jest czymś złym uprzyjemniać sobie codzienne małżeńskie życie w taki sposób, ale czy to wystarczy, by być szczęśliwym? Czy – nawet jeśli jesteś człowiekiem wesołym – nosisz w sobie trwałą radość, która staje się przyczyną radości innych? Czy jesteś PRZYCZYNĄ RADOŚCI dla swego Współmałżonka

🌷Jeśli Wasza relacja, choć może przepełniona dobrymi momentami, nie wydaje Ci się autentycznie spełniona, zapraszam Cię do szkoły radości. Cnoty tej bowiem, jak chodzenia i pisania, trzeba się nauczyć:

„Szczęśliwy lud, co UMIE się radować, chodzi, o Panie, w świetle Twego oblicza. Cieszą się zawsze Twoim imieniem, wywyższa ich Twoja sprawiedliwość. Bo Ty jesteś blaskiem ich potęgi, a Twoja przychylność moc naszą podnosi.”(Ps 89, 16-18)❤️

🙏Usiądźcie teraz do modlitwy jak uczniowie. W jednej małżeńskiej ławce, ramię w ramię. Proście Maryję, która w Bogu stała się Przyczyną naszej radości, by pomagała Wam nauczyć Wasze serca, jak rozradować się na dobre. Słowo Boże jest jedynym podręcznikiem, jaki w owej szkole należy czytać📓. Nauczyciel – Duch święty – będzie Was prowadził w lekturze zawsze, kiedy ufnie wezwiecie Go na pomoc. Szczególnie w chwilach trudnych wracajcie do szkolnej ławy i słuchajcie słów Mistrza tak często, aż – jak najpiękniejszego wiersza – nauczycie się ich na pamięć:❤️

„Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość. (…)Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać.” (J 16, 20; 22-23a)

🙏Módlmy się:
https://www.youtube.com/watch?v=s4E7MBWFbvA